www.theoperaghost.fora.pl

miclis

Byłem kilka lat temu w jakimś juraparku.
Dzisiaj mieliśmy koncert, który zwieńczył nasz warsztaty. Jak na złość na początku pierwszego utworu pękła mi struna w gitarze... Prawa Murphyego naprawdę działają.

Tuptaju

A jak wam poszło, tak pomijając strunę?

miclis

Moim zdaniem poszło nieźle. Nie było żadnej wpadki itp., a ja dałem radę zagrać bez tej struny. Jestem już w domu, z warsztatów jestem zadowolony.
Jutro niektórym z nas zaczyna sie szkoła, jak tam nastroje? xD

Tuptaju

To dobrze.
O mój... Dzięki Ci, kurczę, zapomniałam. Neutral

Nie no, ujdzie. Wstałam za pięć szósta i potem przez pół godziny rysowałam... Wiecie, jaki rozmiar ma kartka A6? To teraz wykrójcie z niej jedną szóstą. Dokładnie tyle miejsca zajęła moja lista rzeczy do załatwienia, a wcale nie była krótka. Na reszcie wyżyłam się artystycznie. Very Happy

Muszę oddać rower do warsztatu, książki do biblioteki, list na pocztę... I pieniądze do basenu, żebym mogła pływać.

Mama zmusza mnie do uprawiania sportu. Aikido i basen. Ja padnę, zasiedziałam się przez te... Dwa? Powiedzmy, że dwa lata.

A teraz idę pić herbatę. Zieloną. Do czego to doszło?! Żebym ja piła zieloną z jaśminem... Boję się siebie. Very Happy

rudeandginger

Jakbyś kiedys potrzebował fotografa na koncerty, to daj znać, ja bardzo chętnie Smile

Fotografowie muzyków mają darmowe wejściówki na wszystkie festiwale i eventy, na których grają ich muzycy. Wcale nie chcę Cię wykorzystywać, Michale Wink

A ja już niedługo kończę pracę... Trochę mi szkoda, polubiłam ten ośrodek,a muszę się pożegnać już 10-go września. Będę tęsknić za nimi wszystkimi, za kucharkami, pracownikami z plaży, a przede wszystkim za budowlańcami, którzy zawsze potrafili poprawić mi humor. Nie chcę iść na studia! Chcę tu zostać i pracować do końca życia. Szefowa powiedziała, że nawet mogę z nimi zamieszkać xD

Tuptaju

Fajnie Ci, Sylwio.

A ja jutro do szkoły... Nie chce mi się. XD

Z zielonej przerzucam się na miętę. Very Happy

miclis

Fotografa? Czemu nie, najpierw jednak potrzebne są koncerty xD
Aikido może być fajne, nie załamuj się.
Ano widzisz wszystko się kiedyś kończy. No i mało kto tak miło wspomina swoją pracę. Pogadaj tam, może da radę żebyś pracowała tam w nast. roku? Ano właśnie studia... są coraz bliżej.
Nareszcie mam Guild Wars 2 xD

Tuptaju

Jest fajne. Ale nie po dwóch latach przerwy, kiedy się nic nie umie. Neutral

No i nie wtedy, kiedy kochana rodzicielka zapisuje cię do grupy szesnaście+.

GW... To ta sieciówka? To się jakoś ładniej nazywa, ale zasadniczo gra się po necie i zasysa na maksa? Grałam w "demo" dziesięciogodzinne.

miclis

Tak, ta sieciówka. Na gry tego typu mówi się MMORPG. No nawet zasysa, wczoraj do 1 w nocy grałem.
Zapisała Cię zupełnie bez Twojej zgody?

Tuptaju

No, wiedziałam, że jest "ładna" nazwa. I tak, potwierdzam głupotę dziewcząt w tym temacie. ^^"
Ych... Na zapisanie się zgodziłam, ale od początku miałam przeczucie, że będę w złej grupie. No i tak oto jestem zapisana (i tu mojej zgody nie ma) do około dwa lata starszych ludzi.
Szkoła, słodka szkoła... Mamy technikę z jakąś nową babką, zamiast z panem od informatyki. Czuję się nieszczęśliwa. Wink

miclis

Oj tam, są też dziewczyny, które świetnie się poruszają w temacie gier. A np ja jako facet nie znam sie kompletnie na samochodach, a to przecież taki "męski" temat. Nie można być ekspertem od wszystkiego.
Są też dobre strony tej grupy. Jeśli będziesz ćwiczyła z lepszymi, starszymi i silniejszymi od siebie możesz się więcej nauczyć. Po roku treningów nikt Ci nie podskoczy xD

Tuptaju

Wieem. ^^
Nie... Nie wiem czemu, ale jakoś... To, że ich jest (była we wtorek, zaraz idę znów) tylko szóstka na mnie źle wpływa. Neutral

Phantomia

Ha, w końcu dorwałam się do komputera! Very Happy

Internet to jednak cenna rzecz.
Byłam dzisiaj w łodzi na konferencji odnoście studiów za granicą i załamałam się, kiedy usłyszałam cenę. a rok musiałabym wydać od ręki 60 tys złotych za opłacanie samej szkoły i akademika. Jedzenie kosztuje ok 450zł za tydzień. Nawet pożyczki przy tym nikną. Co teraz?!;o

Tuptaju

Nie wiem, co teraz...

Śniło mi się przedstawienie w Romie... O Koperniku... O chłopcu, który poszedł na cmentarz, żeby wezwać ducha byłego dyrektora szkoły... Boskie, mimo że nawet połowy nie obejrzałam. Very Happy

miclis

Teraz musisz wygrać kilka milionów w totka i problem rozwiązany. No niestety tak to wygląda, przeciętnego obywatela na to nie stać.
Tuptaju, weź napisz scenariusz do tego, ja zrobię muzykę i przepis na sukces gotowy. I kiedyś to mogą w ROMIE wystawić xD
Ze szkoły mojego brata jest wycieczka na Deszczową Piosenkę i mój brat nie chce jechać, ja bym od razu się zapisał...